W obronie naszych praw

person s fist Photo by Luis Quintero on Pexels.com

Jedna z osób monitorujących sytuację na granicy powiedziała w radiu, że umarło już co najmniej 20 osób. A są to wyłącznie informacje z terenów objętych ich monitoringiem i nie dotyczą tych pozostających pod wyłączną kontrolą rządu. Tam bowiem, gdzie wyłączną kontrolę sprawują władze państwa panuje, jak to ujął, bezprawie.

I to w tej dramatycznej sytuacji daje sporo do myślenia. Prawo kojarzymy z państwem odruchowo. Tymczasem fakt jest taki, że prawo państwo lubi sobie uzurpować. Prawa człowieka powstały zanim jakiekolwiek państwo je łaskawie uznało, prawa pracownicze były wywalczone nim państwa je częściowo (nigdy w całości) przyjęły, prawa kobiet podobnie. To właśnie my, ogół, społeczność, tworzymy prawa. Państwo bierze, które mu się akurat podoba i je po drodze niejednokrotnie wypacza.

W tym pozornym odwróceniu wyłania się prawda. Tam gdzie państwo sprawuje totalną kontrolę mamy do czynienia właśnie z totalnym bezprawiem. Z całkowitym podporządkowaniem losu grup i jednostek maszynie biurokratyczno-militarnej, która uzurpuje sobie arbitralne definiowanie i egzekwowanie praw. Naszych praw.

A nasze prawa, to sprawa zbyt poważna, żeby zostawić je biurokratom, wojsku, policji i politykom. Właśnie dlatego, że należą do nas, nie do nich.

Xavier Woliński