Papież Franciszek o komunizmie

“Ostatecznie to komuniści myślą jak chrześcijanie. Chrystus mówił o
społeczeństwie, w którym to ubodzy, słabi, wykluczeni mają decydować.
Nie demagodzy, nie nicponie, ale lud, biedni, którzy mają wiarę w Boga.
To im musimy pomóc, by osiągnąć równość i wolność” – powiedział papież
Franciszek w wywiadzie dla La Repubblica.

Oczywiście. Idea
komunistyczna wywodzi się wprost z chrześcijaństwa i jest zeświecczoną
wersją idei wspólnoty dóbr zawartych w Nowym Testamencie.

Oczywiście
Franciszek miał nie miał na myśli stalinistów, którzy akurat komunizmu
żadnego nigdzie nie wprowadzili, bo komunizm to idea bezpaństwowego
systemu gospodarowania w którym panuje zasada “od każdego według sił,
każdemu według potrzeb”.

Różne były zaś metody dochodzenia do tego systemu. Bolszewicy próbowali
wprowadzić metodami kontrolowanego przez “elitę partyjną” aparatu
państwowego, ale już anarchokomuniści zupełnie się z takimi metodami nie
zgadzają.

A na przykład stalinizm twierdził, że “dąży do
komunizmu”, tak jak Inkwizycja twierdziła, że “dąży do raju”. Czy to
czyniło ze wszystkich chrześcijan inkwizytorów?